Przypomnijmy, że 9 maja w Jacksonville UFC po niemal dwóch miesiącach przerwy zorganizowało pierwszą galę od czasu wybuchu pandemii koronawirusa. Łącznie w odstępie tygodnia odbyły się aż trzy gale, a na ostatniej z nich (16 maja) zwycięski pojedynek stoczył Krzysztof Jotko.
Pierwotnie kolejna impreza UFC miała odbyć się 23 maja, ale sprawy cały czas komplikuje sytuacja związana z koronawirusem w Stanach Zjednoczonych. Dlatego też Dana White przesunął następne wydarzenie o tydzień.
Do tej pory nie wiadomo też, gdzie odbędzie się UFC Fight Night 173. Prezes organizacji chce, aby areną zmagań był świetnie wyposażony obiekt UFC Apex w Las Vegas, ale jak dotąd władze Nevady nie wydały zezwolenia na organizację gali w swoim stanie.
Alternatywą dla UFC jest Arizona. White otrzymał zaproszenie od tamtejszego gubernatora, który zapewnił, że wyda zgodę na produkcję imprezy sportowej.
W walce wieczoru kolejnej gali UFC mają zmierzyć się Tyron Woodley i Gilbert Burns.
Czytaj także:
Potężny nokaut Miguela Baezy (wideo)
Krzysztof Jotko zabrał głos po wygranej
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): Tomasz Narkun ostro odpowiedział Scottowi Askhamowi