Abdulmanap Nurmagomiedow przeszedł zawał serca, który jak się później okazało, był spowodowany przez koronawirusa. Do zakażenia doszło w Dagestanie. Po przewiezieniu do szpitala w Moskwie utytułowany trener został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Jego stan określa się jako krytyczny.
Menadżer mistrza UFC, Ali Abdelaziz, wyjawił w rozmowie z "MMAFighting", że sam Władimir Putin skontaktował się z jego zawodnikiem, wpierając go w trudnym czasie. Prezydent Rosji zadeklarował, iż 57-letnim trenerem zajmą się najlepsi specjaliści w kraju.
Putin przyrzekł także, że bacznie przyjrzy się sytuacji w Dagestanie - regionie, który przeżywa duży kryzys związany z pandemią. "The Telegraph" donosi, że Dagestan stał się "idealną lęgownią" dla wirusa z racji, iż opieka medyczna tej republiki jest słabo finansowana przez rząd.
- Ponad 500 osób w mojej wiosce zachorowało na zapalenie płuc, 11 zmarło, a dziesiątki przebywa w szpitalu. W sąsiedniej wiosce 14 zmarło w jedną noc, nie udało się ich nawet normalnie pochować - wyznał Chabib Nurmagomiedow.
Czytaj także:
Potężny nokaut Miguela Baezy (wideo)
Krzysztof Jotko zabrał głos po wygranej
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"