MMA. FEN 28. Piotr Szeliga komentuje wygraną z Krystianem Pudzianowskim. "Myśleli, że rzucili mnie wilkowi na pożarcie"

Piotr Szeliga (1-0) dość niespodziewanie pokonał w debiucie Krystiana Pudzianowskiego (1-1) podczas gali FEN 28. "Myśleli, że rzucili mnie wilkowi na pożarcie" - skomentował były hokeista.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Gala FEN Materiały prasowe / FEN / Gala FEN
To była jedna z większych niespodzianek podczas sobotniej gali FEN 28: Lotos Fight Night. Debiutujący w MMA Piotr Szeliga pokonał Krystiana Pudzianowskiego.

Obaj byli skrajnie wycieńczeni, a "Pudzian" nie zdecydował się na wyjście do trzeciej rundy pojedynku. Nie był w stanie także wyjść do werdyktu.

W niedzielę były hokeista dodał zdjęcie, na którym wykonuje gest uciszania.

"Znak, który pokazałem na tym ujęciu, jest myślę wymowny i kierowany do docelowych odbiorców. Myśleli, że rzucili mnie wilkowi na pożarcie. Wilk wrócił dowodząc watahą!" - napisał Szeliga na Instagramie.

Przekazał także informacje o swoim stanie zdrowia. Zapewnił, że jest jedynie poobijany, ale jednocześnie uśmiechnięty i szczęśliwy.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Mamy To!! Znak, który pokazałem na tym ujęciu jest myśle wymowny i kierowany do docelowych odbiorców Myśleli, że rzucili mnie wilkowi na pożarcie.. Wilk wrócił dowodząc watahą!!!! Dziękuje wszystkim, którzy we mnie wierzyli i na moment nie zwątpili!!! Bo ja w siebie zawsze mocno wierze i nigdy nie zwątpię!!! I Wy róbcie dokładnie to samo! Bez względy na okoliczności! Zawszes do przodu i bądźcie pewni swego! Bo wtedy nikt wam nie odbierze tego!!! Tak jak powiedział @michal_materla ! Może zabraknąć tlenu, siły i techniki.. Ale serducha, woli walki i charakteru Nigdy! AWOO!!! PS: Dziękuje za te tysiące wiadomości ! Dużo ludzi pyta o zdrowie, wiec trochę poobijany, ale uśmiechnięty i szczęśliwy! Mam się zdrów!!! I dalej konsekwentnie powolutku byle do przodu! Z Fartem! Pjona!

Post udostępniony przez Piotr Szeliga (@szeli_aesthetic)

Czytaj także:
UFC on ESPN 10. Wyniki gali. Cynthia Calvillo lepsza do Jessiki Eye
Krystian Pudzianowski - Piotr Szeliga. Sensacja, "Pudzian" przegrał! Zabrakło tlenu

ZOBACZ WIDEO: MMA. "Sugerują, abym skończył ze sportem zawodowym i przeszedł na emeryturę". Michał Materla odpowiada!
Czy zaskoczyło cię zwycięstwo Piotra Szeligi z Krystianem Pudzianowskim?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×