"Dziś niedziela, to dres na bok. No dobra, może pod kościół pójdę. Może..." - napisał Mariusz Pudzianowski w komentarzu do zdjęcia, które zamieścił na swoim facebookowym profilu.
Na fotografii widzimy byłego pięciokrotnego mistrza świata Strongman (w latach 2002, 2003, 2005, 2007 i 2008), obecnie zawodnika MMA, siedzącego w samochodzie. Elegancki strój (koszula wizytowa) sugeruje, że 43-letni "Pudzian" raczej nie wybrał się na salę treningową.
Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo wpisów internautów. "Mariusz, w koszuli wyglądasz inaczej...", "Czegoś tu brakuje, albo kogoś?", "Chyba do dziewczyny jedziesz" - komentowali fani. "Nie, dziewczyna do mnie jedzie" - odpisał sportowiec.
Jeden z internautów wypomniał "Pudzianowi" wiek, co go trochę zdenerwowało. "Dominator, ale ty dziadek już jesteś" - podjął kibic. "Czas nie ch... nie stanie" - odpowiedział gwiazdor KSW.
Nie mogło też zabraknąć wątku przegranej walki Krystiana Pudzianowskiego z Piotrem Szeligą na gali FEN 28. "Chyba do brata na poważną rozmowę jedziesz", "Jak ocenisz formę brata z wczoraj? Dobra stylówa", "Mariusz, co to się stało z bratem - jakoś zabrakło mu sił" - kpili fani, ale "Pudzian" nie dał się wciągnąć w dyskusję na ten temat.
Zobacz:
MMA. FEN 28. Piotr Szeliga komentuje wygraną z Krystianem Pudzianowskim. "Myśleli, że rzucili mnie wilkowi na pożarcie"
Mariusz Pudzianowski pokazał fotkę sprzed lat. Ależ to była forma!
ZOBACZ WIDEO: MMA. "Sugerują, abym skończył ze sportem zawodowym i przeszedł na emeryturę". Michał Materla odpowiada!