MMA. "Zabiorę go do najgłębszego oceanu i utopię". Nurmagomiedow przestrzega Gaethje

24 października Chabib Nurmagomiedow zmierzy się z Justinem Gaethjem w walce wieczoru UFC 254. Dagestańczyk wróci do oktagonu po bolesnej stracie ojca, który zmarł na początku lipca. "Orzeł" przewiduje ciężką przeprawę dla swojego rywala.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Chabib Nurmagomiedow opuszcza galę w asyście policji Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: Chabib Nurmagomiedow opuszcza galę w asyście policji
"Justin jest dla mnie bardzo miłym facetem i dobrym przeciwnikiem, ale kiedy oktagon się zamknie, musi być gotowy nie tylko na walkę. Zabiorę go do najgłębszego oceanu i utopię" - napisał na Instagramie Chabib Nurmagomiedow.

Starcie o tytuł w kategorii lekkiej elektryzuje fanów MMA na świecie. Dagestańczyk jeszcze nie przegrał w swojej karierze i zdominował wszystkich z 28 dotychczasowych rywali. Jego zapasy stoją na najwyższym poziomie, o czym przekonali się m.in. Conor McGregor czy Dustin Poirier.

Justin Gaethje nie jest jednak skazywany na sromotną porażkę z Chabibem Nurmagomiedowem. Tymczasowy mistrz kategorii lekkiej to wyśmienity striker, lubujący się w twardych wymianach ciosów. Aż 86. proc. zwycięstw kończył nokautami.

Obecnie Nurmagomiedow trenuje niedaleko swojego domu w Dagestanie, ale oczekuje, że wróci do Stanów Zjednoczonych, aby przygotowywać się do walki w American Kickboxing Academy w San Jose.

Czytaj także:
RWC 5. Wyniki gali. Niesamowity Andryszak, Michaliszyn lepszy od Danelskiego
Krzysztof Głowacki kontra Lawrence Okolie 5 bądź 12 grudnia

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz bonusy po gali KSW 53
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×