MMA. KSW 54. "Zleję ich wszystkich podwójnie!". Scott Askham komentuje rewanż z Chalidowem

10 października dojdzie do rewanżowej walki pomiędzy mistrzem KSW w wadze średniej, Scottem Askhamem a Mamedem Chalidowem. Anglik jest przekonany, że jego ręka ponownie powędruje do góry w starciu z legendą polskiego MMA.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Scott Askham Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Scott Askham
Askham w KSW jeszcze nie przegrał. Weteran UFC zasilił szeregi Konfrontacji Sztuk Walki na początku 2018 roku i już w pierwszej walce znokautował Michała Materlę. Równie szybko Anglik rozprawił się też z Marcinem Wójcikiem w Londynie.

32-latek z Doncaster w KSW ma już za sobą jeden rewanż. W maju ubiegłego roku ponownie okazał się lepszy od Materli, także przez nokaut. Nie zatrzymał go również Mamed Chalidow na KSW 52, który przegrał z Askhamem jednogłośną decyzją sędziów.

Chalidow twierdzi jednak, że wyciągnął wnioski z pierwszego starcia z mistrzem KSW. Rewanż ma być zupełnie inny w wykonaniu legendy polskiego MMA. Innego zdania jest Scott Askham, który twierdzi, że 10 października z łatwością zwycięży z 40-latkiem raz jeszcze.

"Zleję ich wszystkich podwójnie" - napisał na Instagramie Askham, zamieszczając plakat zapowiadający rewanż z Chalidowem.

Gala KSW 55 z walką wieczoru Askham - Chalidow 2 będzie transmitowana w systemie PPV.

Zobacz także:
-> MMA. Bellator 245. Wyniki gali. Phil Davis wypunktował Lyota Machidę
-> MMA. UFC. Jorge Gonzalez przeszedł samego siebie. Wpadł na dopingu jeszcze przed debiutem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odważna pasja Karoliny Kowalkiewicz
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×