Askham w KSW jeszcze nie przegrał. Weteran UFC zasilił szeregi Konfrontacji Sztuk Walki na początku 2018 roku i już w pierwszej walce znokautował Michała Materlę. Równie szybko Anglik rozprawił się też z Marcinem Wójcikiem w Londynie.
32-latek z Doncaster w KSW ma już za sobą jeden rewanż. W maju ubiegłego roku ponownie okazał się lepszy od Materli, także przez nokaut. Nie zatrzymał go również Mamed Chalidow na KSW 52, który przegrał z Askhamem jednogłośną decyzją sędziów.
Chalidow twierdzi jednak, że wyciągnął wnioski z pierwszego starcia z mistrzem KSW. Rewanż ma być zupełnie inny w wykonaniu legendy polskiego MMA. Innego zdania jest Scott Askham, który twierdzi, że 10 października z łatwością zwycięży z 40-latkiem raz jeszcze.
"Zleję ich wszystkich podwójnie" - napisał na Instagramie Askham, zamieszczając plakat zapowiadający rewanż z Chalidowem.
Gala KSW 55 z walką wieczoru Askham - Chalidow 2 będzie transmitowana w systemie PPV.
Zobacz także:
-> MMA. Bellator 245. Wyniki gali. Phil Davis wypunktował Lyota Machidę
-> MMA. UFC. Jorge Gonzalez przeszedł samego siebie. Wpadł na dopingu jeszcze przed debiutem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odważna pasja Karoliny Kowalkiewicz