Pierwotnie konkurentem Piotra Poniedziałka miał być Oskar Somerfeld. Musiał się on jednak wycofać ze starcia.
33-letni Oktawian Daniel Olejniczak trenuje na co dzień w Rio Grappling Wrocław. Przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w 2017 roku, kiedy to na gali BAMMA pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Jonathana Reida.
W maju 2018 roku zwyciężył ze Steve'em Owensem, od którego okazał się lepszy na pełnym dystansie. Swoje trzecie zwycięstwo Olejniczak zanotował pod koniec 2018 roku, gdy przez nokaut w drugiej rundzie wygrał z Makindem Adeyemim.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Chalidow postawił KSW sprawę jasno. "Jeśli mam walczyć, to ze Scottem Askhamem"
Piotr Poniedziałek także we Wrocławiu dopiero zadebiutował pod szyldem FEN. Zawodnik urodzony w Katowicach wszystkie swoje sześć zwycięskich pojedynków kończył nokautując swoich rywali.
We wrześniu 2019 roku po ciosach na korpus naporu Poniedziałka nie wytrzymał Melvin van Suijdam. Wcześniej wojownik z Górnego Śląska wysokim kopnięciem znokautował Tomasza Terlikowskiego. Pierwsze cztery zwycięskie walki październikowy debiutant zakończył w premierowych odsłonach.
Pojedynek rozpoczęły wymiany ciosów. Piotr Poniedziałek zyskał przewagę i posłał konkurenta na deski. Przeważał. W stójce trafił rywala lewym sierpowym. Sędzia zakończył walkę!
W walce wieczoru gali FEN 30 o pas wagi półśredniej zmierzą się Robert Bryczek i Virgiliu Frasineac.
Zobacz także:
-> Kuriozalna walka podczas Rocky Boxing Night. Węgier ośmieszył się w ringu
-> Piękna Valerie Loureda podbija MMA. Szybko rozprawia się z rywalkami