MMA. KSW 55. Sensacja była blisko. Zobacz, jak Ilić posłał na deski Materlę [WIDEO]
Michał Materla mógł na KSW 55 dołączyć do Damiana Janikowskiego i znaleźć się w gronie pokonanych przez Serba. Polak w 1. rundzie dał się ustrzelić rywalowi lewym prostym, ale przetrwał kryzys.
Ilić w premierowej odsłonie pojedynku sprawił byłemu mistrzowi wiele problemów. "Joker" starał się uszkodzić korpus Polaka, wiedząc, że był to klucz do wygranej Scotta Askhama nad Materlą w ich dwóch pojedynkach.
Zawodnik z Belgradu przeważał w stójce. Zdołał też posłać "Cipao" na deski, ale nie był w stanie zakończyć pojedynku. Szczecinianin instynktownie wyszarpał nogę Serba i przetrwał kryzys.
Zobacz:
Zimny prysznic z 1. rundy poskutkował pozytywnie na Polaka. W 2. rundzie jego dominacja była bezwzględna. Michał Materla szybko sprowadził rywala do parteru i tam rozbił łokciami twarz "Jokera", dopisując kolejną wygraną przed czasem do zawodowego rekordu w MMA.
W walce wieczoru KSW 55 Mamed Chalidow udanie zrewanżował się Scottowi Askhamowi i znokautował Anglika po 32 sekundach.
Zobacz także:
-> MMA. Christian Eckerlin nowym zawodnikiem KSW
-> MMA. Albert Durajew odszedł z KSW. Chce walczyć w UFC