MMA. Dana White bierze się za nielegalnych streamerów. "Mam dla was niespodziankę"

2021 rok ma być przełomowy dla UFC pod względem walki z nielegalnymi transmisjami gal. Dana White zapowiada, że jego organizacja będzie występować na drogę sądową z internetowymi piratami.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Joaquin Buckley efektownie znokautował rywala na UFC w Abu Zabi Twitter / Joaquin Buckley efektownie znokautował rywala na UFC w Abu Zabi
Od nowego roku UFC podnosi cenę pay-per-view o 5 dolarów. Taka informacja nie spodobała się jednemu z fanów, który na Instagramie zapowiedział, że w związku z tym będzie nielegalnie przekazywał transmisję z gal światowego potentata MMA.

Komentarz potencjalnego pirata został podchwycony przez szefa UFC, który odpowiedział mu: "Nie mogę się doczekać, kiedy cię złapię. Mam niespodziankę dla takich sku*** w tym roku" - napisał Dana White.

UFC od kilku lat walczy z nielegalnymi streamami i kilku piratów poczuło już konsekwencje takich działań. W 2021 roku fani w USA, którzy będą chcieli obejrzeć pojedynczą galę będą musieli zapłacić aż 69,99 dolarów.

Nowa cena PPV zacznie obowiązywać od UFC 257, gdzie dojdzie do rewanżowej walki pomiędzy Conorem McGregorem i Dustinem Poirierem. Wydarzenie odbędzie się 23 stycznia na Fight Island w Abu Zabi.

Czytaj także:
MMA. Internauci wybrali. Wojna z udziałem Joanny Jędrzejczyk z prestiżowym wyróżnieniem
Fury vs. Joshua: to będzie walka 2021 roku! "Urwę mu łeb

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×