MMA. UFC 257. Wyniki gali. Conor McGregor znokautowany. Sukces Marcina Prachnia
Gala UFC 257 zakończyła się sensacją. Dustin Poirier znokautował Conora McGregora. Wcześniej niespodziankę sprawił Marcin Prachnio, który pokonał Khalila Rountree'ego.
YouTube
/ Conor McGregor i Dustin Poirier zrobili wagę prze UFC 257
W swoim debiucie w UFC świetnie zaprezentował się były mistrz Bellator MMA, Michael Chandler. Dawny rywal Marcina Helda w połowie pierwszej rundy pokonał przez TKO wprawionego w bojach Daniela Hookera.
Z punktu widzenia polskich kibiców ważny triumf odniósł trenujący w Poznaniu Machmud Muradow. Reprezentujący Czechy, ale trenujący pod okiem Andrzeja Kościelskiego Uzbek w trzeciej rundzie pokonał Andrew Sancheza. "Mach" zwyciężył już po raz trzeci w najlepszej organizacji MMA na świecie.
W karcie wstępnej wystąpił Polak, Marcin Prachnio. "Półciężki", który dotychczas tylko przegrywał w UFC, sprawił dużą niespodziankę i po trzech rundach wypunktował bardziej doświadczonego w organizacji Khalila Rountree'ego.
W pozostałych starciach triumfowali między innymi Joanne Calderwood, Brad Tavares i Julianna Pena.
Wyniki:
Karta główna
155 lb: Dustin Poirier pok. Conora McGregora przez TKO (uderzenia), runda 2., 2:32.
155 lb: Michael Chandler pok. Daniela Hookera przez TKO (uderzenia), runda 1., 2:30.
125 lb: Joanne Calderwood pok. Jessicę Eye przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 29-28).
185 lb: Machmud Muradow pok. Andrew Sancheza przez TKO (uderzenia), runda 3., 2:59.
115 lb: Marina Rodriguez pok. Amandę Ribas przez TKO (uderzenia), runda 2., 0:54.
Karta wstępna
155 lb: Arman Carukjan pok. Matta Frevolę przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-26).
185 lb: Brad Tavares pok. Antonia Carlosa Juniora przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 29-28).
135 lb: Julianna Pena pok. Sarę McMann przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 3., 3:39.
205 lb: Marcin Prachnio pok. Khalila Rountree'ego przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28).
150 lb: Mowsar Jewlojew pok. Nika Lentza przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 29-28).
125 lb: Amir Albazi pok. Żalgasa Żumagulowa przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28).
Czytaj także:
Szpilka negocjuje, dwaj rywale w grze
Królewskie powitanie McGregora
