Aż cztery testy potwierdziły zawartość tamoksyfenu w organizmie zawodnika związanego obecnie kontraktem z UFC. Badania przeprowadzono w okresie od 25 sierpnia do 17 września ubiegłego roku, o czym Amerykańska Agencja Antydopingowa poinformowała w komunikacie prasowym.
Zawieszenie zostało skrócone z 12 do 7 miesięcy, gdyż Abu Azaitar przedstawił komisji receptę na lek, w którym ujawniono tamoksyfen. Kara nałożona na Marokańczyka działa wstecz do daty jego pierwszego pozytywnego testu, co oznacza, że fighter będzie walczyć już w marcu tego roku.
Azaitar w UFC stoczył dotąd tylko jeden pojedynek. W lipcu 2018 roku na gali w Hamburgu pokonał jednogłośną decyzją sędziów Vitora Mirandę. Wcześniej, w latach 2013-2014, "Gladiator" walczył w KSW i pokonał przez nokaut Krzysztofa Kułaka oraz zremisował z Piotrem Strusem.
Przypomnijmy, że w Ultimate Fighting Championship walczył do niedawna także drugi z braci Azaitarów - Ottman. Reprezentant Niemiec złamał jednak zasady bezpieczeństwa związane z pandemią koronawirusa przed galą UFC 257 w Abu Zabi i Dana White postanowił go zwolnić w trybie natychmiastowym. (czytaj więcej >>>).
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Szczegóły już znane
Nokaut roku?! Bejbulat Isajew ściął rywala z nóg [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Ogromny skandal na KSW 58. Będą kary! "Tak możecie zachowywać się na Bałkanach"