Doskonały występ Francisa Ngannou na gali UFC 260 w Las Vegas został zauważony przez świat sportu. Kameruńczyk w efektowny sposób poradził sobie w walce o pas mistrzowski wagi ciężkiej z utytułowanym Stipe Miociciem.
Początek starcia nie zwiastował aż takich emocji. W pierwszej rundzie w pewnym momencie inicjatywę przejął Stipe Miocic, który próbował obalić Ngannou. Ten jednak bardzo dobrze się wybronił, a następnie kilkukrotnie mocno uderzył rywala. Natomiast druga runda to już pełna dominacja Kameruńczyka, który po serii uderzeń efektownie znokautował Miocicia (szczegółowy opis walki można znaleźć TUTAJ).
Francis Ngannou jest ostatnio w wyśmienitej formie. To była jego piąta wygrana z rzędu. Co więcej, wcześniejszych czterech rywali nokautował już w pierwszej rundzie. Natomiast wygrana ze Stipe Miociciem oprócz tego, że pozwoliła Kameruńczykowi zdobył pas wagi ciężkiej to była rewanżem za przegraną w 2018 roku. Wówczas Miocic wygrał decyzją sędziów.
Duży sukces Francisa Ngannou został doceniony przez Jan Błachowicz. Polski mistrz UFC w wadze półciężkiej pogratulował Kemeruńczykowi w mediach społecznościowych. "Gratulację dla Francisa Ngannou. Piękna historia" - napisał Polak na Twitterze.
Congrats @francis_ngannou! Beautiful story #UFC260
— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) March 28, 2021
Zobacz także: Emocje w walce Oleksiejczuka
Zobacz także: Pełna dominacja Formeli
ZOBACZ WIDEO: Są bonusy po gali KSW 59. Takiej sytuacji jeszcze nie było!