Grzebyk w pierwszej walce z Zaromskisem był dużym faworytem. Były mistrz FEN w dwóch kategoriach wagowych zwycięstwem z weteranem MMA miał utorować sobie drogę do pojedynku o tytuł w dywizji półśredniej KSW.
Niestety, już w pierwszej akcji Polak wyprowadził mocne kopniecie, po którym poważnie uszkodził prawą nogę. Nie pozostało mu więc nic innego, jak spróbować poddać rywala w parterze.
Andrzej Grzebyk przez kolejne cztery minuty świetnie radził sobie walcząc z pleców, ale gdy sędzia Tomasz Bronder nakazał mu wstać było jasne, że należy przerwać pojedynek.
Zobacz:
Reprezentant Legion Team Tarnów po długiej rehabilitacji już 17 lipca powróci do klatki KSW, aby zrewanżować się byłemu zawodnikowi Strikeforce i Bellatora. Starcie to poprzedzi główną walkę KSW 62, w której Szymon Kołecki zmierzy się z Akopem Szostakiem.
Wydarzenie będzie można zobaczyć w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie oraz sieciach kablowych, a także na KSWTV.com i Ipla.tv. Cena dostępu to 40 zł. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Karolina Kowalkiewicz zawalczy na UFC 265! Znamy jej rywalkę
KSW 62. Michał Michalski poznał rywala. Zwycięzca będzie blisko walki o pas