Brazylijczyk karierę w MMA rozpoczął w 2003 roku. Dziesięć lat później dołączył do grona zawodników UFC. Wcześniej święcił sukcesy w organizacji Strikeforce, gdzie po zwycięstwie nad Timem Kennedym zdobył mistrzowski pas w wadze średniej.
W szeregach Ultimate Fighting Championship Ronaldo Souza zawsze był w czołówce swojej kategorii. Jego wyższość musieli uznać m.in. Chris Weidman, Derek Brunson czy Vitor Belfort. W ostatnich trzech latach "Jacare" nie odniósł jednak żadnego zwycięstwa.
Brazylijczyk w listopadzie 2019 roku spróbował sił w wadze półciężkiej, ale w debiucie przegrał przed własną publicznością z Janem Błachowiczem. W ostatniej walce, 15 maja na UFC 262, Souza złamał rękę w wyniku balachy, którą poddał go Andre Muniz.
Łącznie w MMA były mistrz Strikeforce stoczył 37 pojedynków, z których 26 wygrał.
Zobacz także:
Błachowicz motywacją dla Jonesa. "Bones" może wrócić na walkę z Polakiem
Walka życia Arkadiusza Wrzoska na Glory 78. Za nim pierwsze spotkanie z legendą [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!