Znany trener MMA zmarł z powodu koronawirusa

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka
Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka
zdjęcie autora artykułu

Trener wielu zawodników UFC, Saul Soliz, zmarł z powodu koronawirusa w wieku 55-lat. O jego śmierci poinformował portal mmajunkie.com.

W tym artykule dowiesz się o:

Soliz kierował ostatnio klubem Metro Fight Club w Houston. Wcześniej sam przez wiele lat był zawodnikiem MMA i muay thai.

Saul Soliz trenował m.in. Quintona Jacksona, Cris Cyborg, Marka Colemana czy byłych mistrzów UFC - Kevina Randlemana i Tito Ortiza.

Ostatnio 55-latek był głównym trenerem wschodzących gwiazd wagi koguciej UFC - Adriana Yaneza i Mana Martineza. Przez kibiców został nazwany "Ojcem chrzestnym MMA w Teksasie".

"Dziękuję za wszystko. Trener, mentor i nie tylko przyjaciel... ale moja rodzina. Mógłbym powiedzieć więcej, ale tak naprawdę mogę tylko powiedzieć, że cię kocham, trenerze" - napisał na Instagramie Adrian Yanez.

Zobacz także: Świetne wieści dla fanów KSW! Znamy liczbę gal do końca roku Dziadek byłby dumny! Wnuk Muhammada Alego zadebiutował w zawodowym ringu

Źródło artykułu: