Stawką pojedynku był mistrzowski pas wagi półciężkiej Fight Exclusive Night. Zdecydowanym faworytem był reprezentant Polski.
Marcin Wójcik był mistrzem FEN od listopada 2020 roku, kiedy to pokonał przez techniczny nokaut Adama Kowalskiego. Wcześniej rozbił w ten sam sposób Rafała Kijańczuka w drugiej odsłonie walki. Sposobu na jego pokonanie na przestrzeni całej kariery nie znaleźli między innymi Tomasz Kondraciuk, Michał Fijałka i Marcin Łazarz.
Eder De Souza ze znakomitej strony pokazał się podczas gali Seaside Battles Dziwnów, gdy już w pierwszej rundzie pokonał Wojciecha Janusza. W 2019 roku stoczył dwa pojedynki i oba wygrał - w pierwszym z nich już w pierwszej odsłonie znokautował Santosa Gomesa, a w drugim poddał Askara Możarowa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow dostał z "liścia". Tak zareagował
Polak odważnie atakował w pierwszej odsłonie. Trafił przeciwnika łokciem i chciał zakończyć starcie pod siatką. Zabrakło mu czasu.
Pojedynek zakończył się w drugiej rundzie. Najpierw Brazylijczyk trafił konkurenta mocnym uderzeniem, po którym Polak padł na deski. W parterze Souza przeszedł pozycję i zapiął duszenie brabo.
Wójcik w końcu stracił przytomność, a sędzia przerwał walkę. Przyjezdny został nowym mistrzem organizacji!
W walce wieczoru gali FEN 36 Mateusz Rębecki stanie do szóstej obrony tytułu mistrzowskiego w wadze lekkiej. Jego przeciwnikiem będzie Felipe Maia.
Zobacz także:
-> FEN 37 już 19 listopada we Wrocławiu! Zobacz zapowiedź gali
-> Spektakularny transfer z KSW do FEN i od razu walka o pas!