Joanna Jędrzejczyk w sobotę zadebiutowała w rajdach terenowych. Gwiazda MMA razem z pilotem Wojciechem Jermakowem wystartowała w Drawskim Rajdzie Niepodległości. 34-letnia "JJ" na instagramowym profilu skomentowała swój występ.
"Jesteśmy po pierwszym dniu rajdu i tym samym moim debiucie jako kierowcy. Emocje? Mega. Ciężko to bliżej określić. Po prostu motosport chyba pochłonie mnie na najdłużej. Cieszę się z płynnego przebiegu ponad 70 km wymagającej trasy" - napisała była mistrzyni UFC na portalu społecznościowym.
"Auto bez usterek, a my z Wojtusiem lecimy odpoczywać przed jutrem. Czeka nas jutro dwa razy tyle trasy i masa wysiłku, zarówno psychicznego jak i fizycznego. Nie poprzestawajcie na szukaniu siebie, swoich pasji i odkrywaniu talentów. To co, Dakar na przyszłość?" - dodała Jędrzejczyk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Marcin Najman nie przestaje zadziwiać! Zobacz, co tym razem
Czyżby olsztynianka zamierzała iść w ślady Adama Małysza? "Orzeł z Wisły" po zakończeniu kariery w skokach narciarskich rozpoczął starty w rajdach samochodowych. W latach 2012-16 pięciokrotnie uczestniczył w Rajdzie Dakar.
W niedzielę uczestnicy Drawskiego Rajdu Niepodległości będą mieć do przejechania dwa odcinki specjalne (OS-2 Bucierz 73,7 km i OS-3 Bucierz 73,7 km). Start pierwszego z nich zaplanowano o godz. 9.45. Organizator rajdu na poligonie w Drawsku Pomorskim przygotował łącznie ponad 220 kilometrów trasy.
Zobacz:
Jędrzejczyk szczerze po występach w TVP. "To była ciężka orka"
Wielka zmiana u Joanny Jędrzejczyk. Zrobi to po raz pierwszy w życiu