Przerażające sceny z polskiej gali!
W piątek odbyła się gala "The War 3", podczas której odbywały się rywalizacje zespołowe. W jednym momencie w oktagonie było 10 osób! Wszystko to wyglądało dość przerażająco.
W 8-osobowym turnieju 1 na 1 mężczyzn zwyciężył Rosa, który pokonał w finale przez poddanie Soroko. Rywalizacja toczyła się na zasadach K-1 w maksymalnie trzech rundach.
Na zasadach boksu rywalizowały również panie. Zgłosiły się cztery zawodniczki. W półfinale przegrały Wojowniczka oraz Dzikuska, a w finale Lila przez nokaut pokonała Sashę.
Jednak to, co wzbudziło najwięcej kontrowersji i dyskusji, to walki 2 na 2 mężczyzn, 3 na 3 kobiet oraz 5 na 5 mężczyzn. Wygrywał ten, kto wyeliminował wszystkich przeciwników.
W rywalizacji, gdzie 10 osób na raz było w klatce, triumfowały Demony, pokonując zespół Warriors. Natomiast wśród kobiet zwyciężyły Devils, okazując się lepszymi od Vipers.
Internautom nie podobało się głównie to, że nie było większych zasad. Podczas męskiej walki jeden z uczestników okładał pięściami niemal nieprzytomnego rywala. W kobiecej rywalizacji jedna z uczestniczek miała na głowie... kominiarkę.
Znowu o polskich pato-galach będzie głośno #thewar3 pic.twitter.com/6ENOjWA2A5
— Sebastian (@Sebinho93x) November 26, 2021
— Łukasz Czarnowski (@hfo_lukasz) November 26, 2021
Czytaj też:
19-letni Patryk Likus wraca do klatki KSW. Przywita niepokonanego debiutanta
FEN na niego stawia. Wielki talent z długoterminowym kontraktem