Miał na sobie tylko czapkę, spodenki i buty

Instagram / Na zdjęciu: Michał Materla
Instagram / Na zdjęciu: Michał Materla

Michał Materla zafundował sobie ekstremalne wyzwanie. Polski wojownik MMA musiał zmierzyć się z temperaturą -22 stopni Celsjusza i wiatrem o prędkości 80 km/h.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatnio pojawiły się plotki, że Michał Materla może wrócić do KSW. W tej kwestii na razie nic się nie wyjaśniło, ale słynny wojownik MMA na brak nudy nie narzeka. 37-latek właśnie ma za sobą ekstremalne wyzwanie, którego wiele osób by się nie podjęło.

Sportowiec zdecydował się na zdobycie Śnieżki. To samo w sobie nie jest niczym wielkim. Materla jednak zrobił to, mając na sobie jedynie buty, spodenki i czapkę. W takim skąpym stroju pokonał 8,5 km. Dopiero na szczycie się ubrał.

"Pogoda i bardzo długi odsłonięty odcinek przed szczytem gdzie nasze ciała były narażone na mocny wiatr 80 km/h i odczuwalna temperatura -22 C postawiły bardzo wysoko poprzeczkę. Wszystko to było bardzo wymagające, ale dzięki temu tez na końcu satysfakcjonujące. Znowu dowiedziałem się czegoś o sobie" - pisze fighter na Instagramie.

Materla zimą często morsuje, ale tego typu wyzwanie to już znacznie wyższa półka. Dużo na ten temat wie Artur Szpilka, który rok temu w taki sam sposób wszedł na Śnieżkę.

Lewandowska zachwycona mężem. Co za reakcja! >>
Artur Szpilka znów wszedł z psem na Śnieżkę. Strój boksera może szokować! >>

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Maciej Kawulski zdradza, dlaczego Wrzosek został zwolniony z KSW

Źródło artykułu: