Ona biła najmocniej. Joanna Jędrzejczyk nie ma wątpliwości

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk a wraz z nią kibice MMA w Polsce czekają na ogłoszenie jej kolejnej walki w UFC. Była mistrzyni wagi słomkowej szlifuje formę na Florydzie. Polka w podcaście "Punchin In" wyznała, która z jej rywalek biła najmocniej.

W tym artykule dowiesz się o:

Jędrzejczyk w UFC przegrała dotąd tylko jeden pojedynek przed czasem. 4 listopada 2017 roku na gali UFC 217 sensacyjnie znokautowała ją Rose Namajunas (obecna mistrzyni). Wówczas "JJ" straciła mistrzowski pas w kategorii do 52 kg, który dzierżyła przez 2,5 roku.

To jednak nie Amerykanka o litewskich korzeniach okazała się najmocniej bijącą przeciwniczką Polki. Nie była nią nawet słynąca z nokautującego uderzenia Weili Zhang.

- Pierwszej walki z Namajunas nie pamiętam. Nie poczułam jej mocy. Po prostu poszłam spać, ale było kilka złych rzeczy, które wydarzyły się przed walką. W drugiej walce czułam, że uderza dość mocno, ale wiesz, kto uderzył najmocniej? Valerie Letourneau. Dysponowała najmocniejszym ciosem, więc Valerie, a potem Rose - powiedziała Joanna Jędrzejczyk.

Jak na razie nie wiadomo, kiedy Polka stoczy kolejny pojedynek. Z powodu długiej przerwy (blisko 2 lat od ostatniego występu) 34-latka została usunięta z rankingu UFC. - Nie mogę narzekać, ponieważ to była moja decyzja, aby nie walczyć przez tak długi czas, więc po prostu trenuję i czekam - dodała.

Zobacz także:
Rozbił Chalidowa i stanął przed mikrofonem. Mateusz Borek nie wierzył
Co on zrobił! Fenomenalne zwycięstwo Gamrota. Polak wyzwał gwiazdę UF

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz

Komentarze (0)