Efektowny triumf Ukrainki na UFC 272. Poruszająca przemowa po walce

Maryna Moroz (11-3) poddała w drugiej rundzie faworyzowaną Mariję Agapową (10-3) podczas gali UFC 272 w Las Vegas. Ukrainka po zwycięstwie zabrała głos na temat sytuacji w ojczyźnie, która została zaatakowana przez Rosję.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Maryna Moroz po UFC 272 Twitter / Maryna Moroz po UFC 272
Zawodniczka z Wilnohirska udanie powróciła do UFC po dwuletniej przerwie. "The Iron Lady" poddała rywalkę z Kazachstanu duszeniem trójkątnym rękoma.

Zwycięstwo Maryny Moroz był tym bardziej ważne, że zadedykowała je rodakom bijącym się o wolność Ukrainy. W wywiadzie po walce z Joe Roganem 30-latka wygłosiła emocjonujące przemówienie.

- Miałam ciężki tydzień. Martwię się. Płakałam, ponieważ moja rodzina jest teraz w złej sytuacji. Dziękuję wszystkim, którzy napisali do mnie i wspierali mnie, ponieważ ten tydzień był dla mnie trudny. Chcę mi się płakać z powodu tej wojny w moim kraju. Dziękuje wszystkim. Sława Ukrajini! - wykrzyczała wzruszona zawodniczka.

Zobacz także:
-> KSW wpiera Ukrainę. Wspaniały gest i sankcja wobec Rosji
-> Narkun był bezradny. To była totalna dominacja Phila De Friesa [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×