Do zatrzymania Conora McGregora doszło we wtorek wieczorem, o czym poinformowało irlandzkie "Independent". Popełnił liczne wykroczenia drogowe i trafił do aresztu.
"Notorius" usłyszał zarzuty, po czym wyszedł za kaucją. Zwrócono mu także skonfiskowanego Bentleya o wartości około 800 tys. złotych.
Według informacji irlandzkich mediów w kwietniu ma stawić się na rozprawie w sądzie okręgowym w Blanchardstown. W tym samym miejscu odpowiadał w 2017 roku za przekroczenie prędkości.
Obecnie grozi mu kara grzywny do 5000 euro bądź sześć miesięcy pozbawienia wolności. W grę wchodzi także wymierzenie obu tych kar.
Rzecznik McGregora przekazał mediom, że zawodnik MMA jechał na siłownię, kiedy został zatrzymany za "domniemane wykroczenia drogowe". Miał także przejść testy na obecność narkotyków i alkoholu.
Przypomnijmy, że Conor McGregor w tym roku ma wrócić do oktagonu. Jego ostatnia walka z Dustinem Poirierem zakończyła się już w pierwszej rundzie, po tym jak doznał poważnej kontuzji nogi.
Czytaj także:
- "Popek" ostro przed Fame MMA 13. Padły mocne słowa w stronę Parke'a
- "Pudzian" blisko walki o pas! Zmiany w rankingu KSW