Walka o tytuł poczeka. Mistrz Bellatora pozostanie na Ukrainie

Getty Images / Na zdjęciu: Jarosław Amosow
Getty Images / Na zdjęciu: Jarosław Amosow

Niepokonany Jarosław Amosow (26-0) dzielnie broni kraju i nie stanie do walki w obronie tytułu mistrza Bellatora w wadze półśredniej. Ukrainiec wycofał się z walki wieczoru majowej gali w Londynie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Podobnie jak reszta świata, jesteśmy zszokowani tragicznymi wydarzeniami na Ukrainie, a myśli wszystkich w Bellator MMA są w tym czasie z Jarosławem i wszystkimi Ukraińcami. Życzymy jemu i jego rodzinie wszystkiego najlepszego i czekamy na jego bezpieczny powrót do szczęśliwszych czasów, zarówno w klatce Bellatora, jak i poza nią - powiedział prezes Bellatora, Scott Coker, cytowany przez bloodyelbow.com.

Jarosław Amosow pochodzi z Irpina. Pas mistrzowski wywalczył w czerwcu 2021 roku, pokonując na punkty Douglasa Limę. Gdy Rosja zaatakowała jego kraj, postanowił pozostać w ojczyźnie i przyłączył się do walki. Jego rodzina została ewakuowana.

Nowym rywalem Michaela Page'a w walce wieczoru gali Bellator 281, 13 maja w Wembley Arenie, będzie Logan Storley.

Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londynie

ZOBACZ WIDEO: Co zrobił Janikowski?! Zobacz nagranie ze szczegółami

Źródło artykułu: