Media: kłopoty Marcina Najmana. Miał złamać zakaz
Marcin Najman złamał zakaz prowadzenia pojazdów. Jak informuje "Super Express" były bokser został zatrzymany przez policję w swoim luksusowym Jaguarze XF. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Najman został zatrzymany przez policję podczas prowadzenia pojazdu, przez co złamał nałożony na niego zakaz. To oznacza, że teraz ciążą na nim zarzuty karne. Grozi mu od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Wcześniej stracił prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów karnych.
Były bokser samochód prowadził 2 marca w Warszawie. "Super Express" dodaje, że sprawa już trafiła do sądu, a wkrótce ma odbyć się rozprawa, na której Najman ma zostać ukarany.
Sam Najman utrzymuje, że jest niewinny i może prowadzić samochód w ruchu lądowym.
- W rejestrze kar widnieje jasny zapis, że moja sprawa z prawem jazdy została warunkowo umorzona. Co innego stwierdzili zatrzymując mnie do kontroli. W tej chwili jestem na etapie wyjaśniania tej sprawy. Dopóki nie wyjaśnię, nie jeżdżę samochodem - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
To, że Najman nic nie robi sobie z nałożonego zakazu widać doskonale w mediach społecznościowych. Zamieścił w nich ponad 20 nagrań w trakcie prowadzenia samochodu.
Czytaj także:
To będzie hit, jakiego Polska nie widziała. "Ma chłop jaja"
To ponownie może być wojna. Szef UFC o planach na walkę Jędrzejczyk