Od Najmana po zawodników UFC. Sprawdź karierę "Pudziana" w MMA!
[tag=7087]Mariusz Pudzianowski[/tag] na [tag=29373]KSW[/tag] 29 zmierzy się z Pawłem Nastulą w jednym z najważniejszych starć w historii sportów walki w Polsce. Sprawdź, jak dotychczas radził sobie mistrz świata strongmanów w MMA.
Kiedy "Pudzian" w 2009 roku podpisał kontrakt z Konfrontacją Sztuk Walki wielu kibiców nad Wisłą zaczęło interesować się formułą MMA. Debiut utytułowanego strongmana był wielkim wydarzeniem sportowym, szczególnie nagłośnionym medialnie. Pierwszym rywalem Pudzianowskiego był kontrowersyjny bokser Marcin Najman, znany także z udziału w telewizyjnym show. Mariusza Pudzianowskiego do występu na KSW 12 przygotowywał Mirosław Okniński, jeden z pionierów MMA w Polsce.
Gala na warszawskim Torwarze odbyła się 11 grudnia 2009 roku. Sam pojedynek nie potrwał jednak długo. Pudzianowski dzięki niskim kopnięciom i uderzeniom w parterze szybko, bo po zaledwie 43 sekundach, pokonał Najmana. Po takim debiucie kibice nabrali apetytu i chcieli konfrontacji "Pudziana" z czołowej klasy zawodnikiem. Wówczas już padało nazwisko Pawła Nastuli, ale na ten pojedynek było jeszcze za wcześnie.
Na kolejny występ mistrza świata strongmanów kibice czekali sześć miesięcy. Podczas gali KSW 13, 7 maja 2010 roku, Pudzianowski pokonał, ale już nie tak w łatwy sposób, Japończyka Yusuke Kawaguchiego. O zwycięstwie Polaka zadecydowali sędziowie punktowi.
-
MarcoZ Zgłoś komentarzrozpoznawalne dopiero kiedy Mariusz wziął się zą dyscyplinę.