Spektakularne wojny, kompromitujące porażki. To był wymarzony rok Polaków w UFC
O tym, że Polska staje się potęgą w światowym MMA, wiemy już od dawna. Rok 2016 był potwierdzeniem tej tezy. Zawodnicy znad Wisły dobrze spisywali się w oktagonie UFC. Były spektakularne zwycięstwa, ale nie zabrakło też kompromitujące porażki.
Garść statystyk
Rok 2016 był przełomowy dla wojowników znad Wisły. Wyszli oni do słynnego oktagonu 23 razy, z czego 14 razy triumfowali i dziewięciokrotnie przegrywali. Spośród dwunastu zawodników tylko jeden został zwolniony z federacji. Poza Bartoszem Fabińskim każdy wyszedł do oktagonu przynajmniej raz.Po walkach stoczonych w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w Polsce pozostał jeden pas mistrzowski Ultimate Fighting Championship. Czterech zawodników reprezentujących Biało-Czerwone barwy jest coraz bliżej walk o najważniejsze tytuły na świecie, z uwagi na wysokie pozycje w oficjalnych rankingach.
W skrócie - był to dobry rok, który pod wieloma aspektami pozytywnie zaskoczył, ale niektórzy niestety też niemiło zawiedli. Warto przeżyć ostatnie dwanaście miesięcy jeszcze raz, wraz z podsumowaniem WP SportoweFakty.
Na następnej stronie przeczytasz o poczynaniach rewelacyjnego karateki, który w UFC znalazł się przez przypadek.