W tym artykule dowiesz się o:
Królowa ring girls
Ula Toczko nazywana jest "królową ring girls". Imponuje urodą, a do tego ma za sobą już kilka udziałów w tej roli podczas bokserskich gal. Jej wdzięki doceniają nie tylko kibice, ale i organizatorzy, którzy cenią jej profesjonalizm.
Imponuje urodą
Toczko imponuje swoją urodą i bez wątpienia była ozdobą gali bokserskiej w Łomży, gdzie Krzysztof Włodarczyk wygrał z Alexandru Jurą. Fani zwrócili uwagę na jej wygląd, zwłaszcza imponujący rozmiar biustu. Na swoim profilu w agencji modelek sama mówi, że nosi biustonosz 75F.
Sposób na życie
Bycie ring girl to dla Toczko sposób na życie. Dwa lata temu mówiła, że za udział w jednej gali sportów walki można zarobić od 600 do 800 złotych + koszty dojazdu i nocleg. Teraz może liczyć na nieco wyższe honoraria.
ZOBACZ WIDEO Odwiedzieliśmy Healthy Center by Ann. To tu zajęcia prowadzi Anna Lewandowska i jej zespół
Uwielbia sport
Kontakt Toczko ze sportem to nie tylko bycie ring girl. Sama z powodzeniem trenuje fitness, interesuje się piłką nożną i kibicuje polskiej reprezentacji oraz warszawskiej Legii.
Była miss
Sześć lat temu Toczko zdobyła koronę Miss Suwalszczyzny 2013. Fitnesska z Gdańska może pochwalić się nienaganną figurą i jest inspiracją do aktywności fizycznej dla tysięcy kobiet nad Wisłą.
Gwiazda fitnessu
Toczko znana jest nie tylko z występów podczas gal, ale także z uprawiania fitnessu. Jest wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. Regularnie w sieci publikuje filmiki czy zdjęcia ze swoich treningów.
Jest wizażystką
Toczko pracuje też jako wizażystka i stylistka. Jak mówi, na swoje sesje potrafi sama się pomalować.