Martin Lewandowski o celebrytach w KSW: nie rozumiem buntu (wideo)

W tym artykule dowiesz się o:

- Cały czas robimy tylko 4 gale rocznie w Polsce, bo wiemy, jaki jest ten rynek. Szukamy nowych miejsce na mapie, żeby móc zrobić tych gal znacznie więcej - mówi Martin Lewandowski. W rozmowie z MMA.PL współwłaściciel KSW odpowiedział na pytania dotyczące walk celebrytów pokroju "Popka" czy Tomasza Oświecińskiego oraz najbliższej gali w Dublinie. - W karcie gali celebryci zajmują jedną na 10 walk. Nie rozumiem tego buntu. Kibic może oglądać tylko te walki, które go faktycznie interesują - wyjaśnia Lewandowski. Rozmowa została przeprowadzona podczas Targów FIWE.

Źródło:

Komentarze (2)
PuIn
12.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kibic może oglądać walki które go interesują ale zapłacić musi za wszystkie. 
avatar
Anna Chroscielewska-Reszka
11.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale zaniza pan poziom KSW w polsce panie Lewandowski,pewnie tylko kasa sie liczy no nie?