KSW 44. Martin Lewandowski zaskoczony szybkim skończeniem w walce Bedorf - Pudzianowski

Martin Lewandowski podsumował galę KSW 44, która odbyła się w sobotni wieczór w Ergo Arenie. Współwłaściciel KSW docenił występ Gracjana Szadzinskiego, który udowodnił, że MMA bywa brutalne. - Bardzo mocno naruszył rywala. Paul Redmond zostanie w Polsce. Przejdzie operację nosa - wyjaśnił Lewandowski. Jeden z szefów federacji przyznał również, że był zaskoczony szybkim zakończeniem walki wieczoru. - "Pudzian" wpadł w żelazne dłonie Karola. Coś Mariuszowi zabrakło. Nie miał pomysłu, nie wiedział, co robić - wyjaśnił Lewandowski. Bedorf z kolei zwycięstwem zapracował sobie na kolejną walkę o pas. - Nieoficjalnie mogę powiedzieć, że stanie się to w Londynie - zdradził Lewandowski.

Komentarze (0)