Federacja KSW nie chce się pogodzić z decyzją Mameda Chalidowa, który po przegranej walce z Tomaszem Narkunem ogłosił zakończenie kariery. - Trzeba szanować takie decyzje, ale ja się z nią nie godzę. Czeka nas rozmowa z Mamedem. Uważam, że stało się to za szybko. Będzie bardzo ciężko, go odwieść o tej decyzji, bo Mamed jest facetem honorowym. Ale nie byłbym sobą, gdybym nie podjął tej próby - powiedział nam współwłaściciel KSW Martin Lewandowski.