Taki nokaut na galach MMA nie zdarza się często. Kapitalną akcją popisał się Nikola Dipczikow na gali ACA MMA 132 w Mińsku. Bułgar już w pierwszej rundzie zachwiał ciosami w stójce Chrisem Honeycuttem, ale po chwili to Amerykanin przeniósł walkę do parteru. Dipczikow czuł jednak, że jego rywal mocno odczuł ciosy w stójce i będąc na plecach rozpoczął bić serią łokci. Po chwili Honeycutt osunął się na matę i stracił przytomność.