Raikkonen dumny ze swoich sukcesów w Ferrari

Wyścig o Grand Prix Abu Zabi będzie dla Kimiego Raikkonena ostatnim w barwach Ferrari. Fin przyznaje, że chciałby godnie pożegnać się z włoską stajnią, a to może uczynić tylko dzięki uzyskaniu dobrego rezultatu.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Kimi Raikkonen z dorobkiem 48 punktów plasuje się obecnie na 6. miejscu w klasyfikacji najlepszych kierowców. Choć nie jest to najlepszy sezon w wykonaniu Fina, to jednak nic nie zabierze mu już sukcesów, które wcześniej osiągnął w tym zespole. Oczywiście największym z nich było zdobycie mistrzostwa świata w 2007 roku. Raikkonen w stajni z Maranello spędził trzy sezony. Jego miejsce już niebawem zajmie jednak Fernando Alonso, który rozstaje się z Renault.

Raikkonen, który w swojej karierze wygrał 18 wyścigów przyznał, że chce godnie pożegnać się ze swoim zespołem. Fin wierzy, że uda mu się osiągnąć dobry rezultat w Abu Zabi. - Wyścig w Abu Zabi będzie moim ostatnim Grand Prix w Ferrari i jak zwykle dam z siebie wszystko, by osiągnąć jak najlepszy rezultat - deklaruje Raikkonen.

Fin zapewnia także, że zrobi wszystko, co leży w jego mocy, by pomóc zespołowi w zajęciu 3. miejsca w klasyfikacji najlepszych konstruktorów. Wydaje się to jak najbardziej realne, bowiem Ferrari do trzeciego McLarena traci zaledwie 1 punkt. Raikkonen ma jednak także swój indywidualny cel. W klasyfikacji najlepszych kierowców tuż przed nim znajduje się Lewis Hamilton. Brytyjczyk wyprzedza Fina także zaledwie 1 "oczkiem".

Raikkonen przyznał także, że jest dumny z sukcesów odniesionych w Ferrari. - Nadszedł czas, by pożegnać się z ludźmi w Ferrari po trzech latach spędzonych razem. Jestem dumny z tego, co udało nam się osiągnąć, zwłaszcza z mistrzowskiego tytułu w 2007 roku - mówi Raikkonen.

Fin zaznacza, że choć założenia postawione przed bieżącym sezonem nie zostały zrealizowane, to jednak nie zabrakło miłych akcentów. - W tym sezonie nasz samochód nie był już tak konkurencyjny, ale przynajmniej udało nam się wygrać jeden wyścig i zdobyć określoną ilość punktów. Miejmy nadzieję, że dobrze zakończymy ten sezon. Wierzę, że uda nam się zrobić coś godnego zapamiętania - dodaje fiński kierowca.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×