Takiego traktora na proteście rolników nie zobaczysz. Hołowczyc przetestował "potwora"

YouTube / Hołowczyc Racing / Na zdjęciu: Krzysztof Hołowczyc
YouTube / Hołowczyc Racing / Na zdjęciu: Krzysztof Hołowczyc

W ostatnich tygodniach w całej Europie głośno jest o protestach rolników. Traktory kilkukrotnie blokowały centra polskich miast. Tymczasem Krzysztof Hołowczyc postanowił się sprawdzić za kierownicą największej maszyny rolniczej. Jej cena zwala z nóg.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek w Warszawie odbywa się protest rolników, którzy chcą m.in. ograniczenia wymogów Zielonego Ładu, jak i ograniczenia napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy. Wcześniej podobne manifestacje odbywały się w wielu innych miastach w Polsce. Blokowane było m.in. centrum Wrocławia, drogi wjazdowe do Poznania, jak i autostrada A1.

Podczas gdy w ostatnich dniach głośno o postulatach rolników, a traktory w centrach dużych miast przestały dziwić Polaków, Krzysztof Hołowczyc postanowił... przetestować największą maszynę rolniczą na świecie. Modelu Case Quadtrac 620 nie zobaczymy podczas rolniczych demonstracji ze względu na gigantyczne rozmiary, jak i gąsienice zamontowane w miejsce kół.

"Hołek" pokazał tym samym, że nie boi się żadnych wyzwań. Olsztynianin na początku swojego testu wspomniał zresztą, że to właśnie protest rolników i widok traktorów na polskich drogach skłonił go do "pokazania czegoś wyjątkowego". - Stały przepiękne traktory, gdy była zablokowana droga i pomyślałem sobie, czy jest jakiś większy - powiedział. Tak zrodził się pomysł testowania modelu Case Quadtrac 620.

ZOBACZ WIDEO: Dramat Mameda Chalidowa. "Wszystkie kości przesunięte"

Zbiornik "potwora", jak nazwał go sam Hołowczyc, jest w stanie pomieścić 1900 litrów paliwa. - To będą jak cztery zbiorniki w moim MINI i jeszcze trochę - zdradził 61-latek, który niedawno w terenowym MINI pokonywał piaszczyste tereny Arabii Saudyjskiej w Rajdzie Dakar.

Traktor wyposażony jest w silnik o mocy 676 KM. Jest w stanie rozpędzić się do 37 km/h. Cała konstrukcja waży 29 ton. - To jest urządzenie z piekła rodem - przyznał wprost Hołowczyc, który był zachwycony jazdą potężnym ciągnikiem.

Cena traktora Case Quadtrac 620 może zwalić z nóg. W sieci można znaleźć używane modele z 2021-2022 roku. Kosztują od 2,2 do 2,7 mln zł. - Jestem pod wrażeniem. Nie jeździłem nigdy urządzeniem ważącym 29 ton - podsumował swój test Hołowczyc.

Czytaj także:
- Szykują bat na najlepsze ekipy w F1. Koniec z obchodzeniem regulaminu?
- Raport na ponad 100 stron. Ważą się losy szefa Red Bulla

Komentarze (0)