W ostatnich tygodniach 57-letni Theissen był zaangażowany w zapewnienie przyszłości zespołu z Hinwil i wydawało się, że - jeżeli ekipa powstała po przejęciu BMW Sauber wystartuje w przyszłym roku w mistrzostwach świata - zostanie na stanowisku szefa ekipy.
Tymczasem Theissen przyznał, że odchodzi z zespołu i skoncentruje się na pracy dla niemieckiego koncernu samochodowego. - Będę odpowiedzialny za sporty motorowe w BMW - przyznał. Być może już w sobotę Niemiec ogłosi plany BMW na sezon 2010 dotyczące sportu.
Szefem zespołu z Hinwil od tej chwili jest jego założyciel i współwłaściciel, Szwajcar Peter Sauber. - Dla mnie to koniec, dla Saubera zaczyna się nowa era - powiedział Theissen.