- Warunki były dzisiaj całkowicie inne od tych na zimowych testach, z wysokimi temperaturami toru i otoczenia. Było to coś odmiennego dla wszystkich i miało duże odzwierciedlenie w stanie opon, dlatego wiele okrążeń przejechaliśmy aby obserwować ich zużycie, przedtem pracowaliśmy nieco nad ustawieniami. Podczas pierwszego treningu nowa partia toru była dosyć zapylona i śliska, ale jej stan poprawił się w ciągu dnia. Oczekuję, że przez weekend poprawi się jeszcze bardziej. Uogólniając, to był całkiem dobry dzień - powiedział Robert Kubica po pierwszym dniu weekendu wyścigowego w Bahrajnie.
Witalij Pietrow swoją przygodę z pierwszym weekendem Formuły 1 zaczął od 16. miejsca, natomiast sporo szybszy był po południu - kiedy to wykręcił 8. rezultat i poprawił nawet czas Kubicy z 1. treningu: - To świetne uczucie móc wyjechać samochodem po raz pierwszy tego poranka, Musieliśmy zacząć od samego początku mocno pracować. Jako że to początek, to mieliśmy kilka małych problemów, ale będziemy pracować w nocy aby spróbować poprawić auto. Moje pierwsze kwalifikacje w Formule 1 będą bardzo interesujące.
Alan Permane - szef inżynierów wyścigowych mocno chwalił obu kierowców za to, że dobrze wykonali dzisiejsze zalecenia. - Robert zrobił wszystko czego od niego oczekiwaliśmy, a Witalij także miał bardzo solidny pierwszy dzień treningów jako kierowca F1. Spędziliśmy dwie sesje jeżdżąc z różnymi ładunkami paliwa aby zacząć przygotowania tak do kwalifikacji, jak i wyścigu/I>.
- Dwie mieszanki opon zachowują się tak, jak oczekiwaliśmy, są podobne do tych których używaliśmy tutaj rok temu, z tym że mieszanka supermiękka spisuje się naprawdę świetnie. Jeśli chodzi o balans samochodu, wciąż jest trochę podsterowności którą musimy usunąć w nocy, ale tył jest stabilny a samochód dobry na dohamowaniach, co jest potrzebne na tym torze. Tak czy inaczej, jesteśmy usatysfakcjonowani startem weekendu - zakończył Permane.