Przed GP Kataru - Repsol Honda musi gonić najlepszych

Już w najbliższy weekend startuje kolejny sezon mistrzostw MotoGP. Zespół fabryczny Repsol Honda podczas przedsezonowych testów nie prezentował się wyjątkowo okazale, zrozumiałe więc jest, że lider - Dani Pedrosa nie chce na razie przewidywać, o jakie cele będzie mógł rywalizować. O tym, że motocykl Hondy odstaje od najlepszych, mówi za to bez wahania Andrea Dovizioso, dla którego będzie to drugi sezon w barwach tej stajni.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nadszedł czas na pierwszy wyścig sezonu i wracamy w ten weekend do Kataru, aby dać z siebie wszystko w otwierającej rundzie. Nie ma na razie miejsca na nerwy czy oczekiwania, ponieważ to mogłoby nam tylko zaszkodzić. Pozostaniemy spokojni, będziemy bardzo skupieni i skoncentrowani tak, jak to tylko możliwe, w sesjach treningowych, aby znaleźć dobre ustawienia na wyścig.

- Dwa lata temu zrobiliśmy niewiarygodny postęp pomiędzy testami a pierwszym weekendem wyścigowym, i musimy zrobić to ponownie - wiemy, że to może się stać. Zaczynam ten sezon bez żadnych kłopotów fizycznych, co oznacza, że sytuacja jest o wiele lepsza niż w przeszłości. Tak więc, musimy ciężko pracować i dać z siebie maksimum, aby uzyskać możliwie najlepszy rezultat w Katarze. Mam pełne zaufanie do otaczającego mnie zespołu, a oni wierzą we mnie, więc czuję się pozytywnie wchodząc w ten weekend - powiedział Dani Pedrosa.

Partner Pedrosy z zespołu Hondy - Andrea Dovizioso, obawia się, że motocykl odstaje od tempa czołowych stajni.

- Naprawdę czekam na pierwszy wyścig i po długiej przerwie zimowej i sesjach testowych, bardzo dobrym uczuciem jest udanie się znowu na weekend wyścigowy. Ja i mój zespół pozostajemy umotywowani i szczęśliwi z powodu pracy, wykonanej przed sezonem.

- Posunęliśmy się we właściwym kierunku i zobaczyliśmy dużą poprawę w trakcie testów, co dało nam dużo pewności siebie na start sezonu. W piątek rozpoczniemy z bazowymi ustawieniami, jakie otrzymaliśmy w czasie ostatnich testów, jakie odbyliśmy w Katarze kilka tygodni temu. Dalej popracujemy nad zmianami tych ustawień. Różnica między nami, a najszybszymi motocyklistami zmniejszyła się, ale wciąż musimy ciężko pracować, ponieważ nie jesteśmy wystarczająco blisko - zakończył Włoch.

Komentarze (0)