Robert Kubica szczęśliwy, ale sfrustrowany

Robert Kubica jest zadowolony z piątego miejsca w Chinach, ale żałuję, że przez samochód bezpieczeństwa stracił szansę na podium. Pietrow cieszy się z pierwszych punktów, a szef Renault zachwyca się całym zespołem.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Robert Kubica (5. miejsce): Mieliśmy dziś ekscytujący wyścig i dobrze, że zdobyliśmy trochę więcej punktów. Miałem słaby start i straciłem sporo pozycji, ale podjęliśmy właściwą decyzję, aby zostać na slickach, gdy zaczęło padać i dzięki temu zdołałem przesunąć się na trzecie miejsce. Jednak kluczowy moment mojego wyścigu to wyjazd samochodu bezpieczeństwa, który przerwał moje nadzieje na podium, bo straciłem dużą przewagę, którą miałem nad samochodami za mną. Jestem szczęśliwy z piątego miejsca, ale sfrustrowany, że straciliśmy podium.

Witalij Pietrow (7. miejsce): Jestem szczęśliwy, że skończyłem pierwszy mój wyścig w Formule 1 i zdobyłem pierwsze punkty. To był trudny wyścig i niełatwo było podjąć odpowiednie decyzje. Na początku, gdy zaczęło padać, niektórzy zmienili na opony przejściowe, ale my zostaliśmy na slickach, co było dobre. Potem rozmawiałem przez radio, aby ustalić kiedy powinniśmy zmienić na przejściowe i ponownie zrobiliśmy to w dobrym czasie. Gdy zmieniłem na drugi zestaw opon przejściowych, wiedziałem, że ważne jest dbanie o nie, ale nie wiedzieliśmy czy dalej będzie padać, czy tor zrobi się suchy. Ale ja cisnąłem, zespół powiedział mi, że mam dobre tempo i na ostatnich okrążeniach miałem kilka dobrych manewrów wyprzedzania, szczególnie na Schumacherze i Webberze.

Eric Boullier (szef Renault F1 Team): Dwa punktujące samochody to świetny rezultat dla zespołu i jestem bardzo zadowolony z naszego występu. Widok Witalija zdobywającego pierwsze punkty jest fantastyczny, szczególnie spektakularny styl walki i dobre tempo, jakie pokazał. Dobrze, że przejechał dystans wyścigu i jestem pewny, że to doda mu pewności siebie. Robert również miał kolejny fantastyczny wyścig, bez najmniejszego błędu przez cały weekend. Chciałbym podziękować zespołowi, który ostatnio pracuje bardzo ciężko, zarówno na torze, jak i w fabryce w Enstone. Nie popełnili w całym sezonie żadnego błędu i podjęli świetne decyzje dotyczące strategii - dzisiejszy wynik to nagroda za ich trud.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×