Walka rozpoczyna się na dobre - przed GP Hiszpanii

Kierowcy mają w zwyczaju mówić, że prawdziwa walka o mistrzostwo rozpoczyna się wraz z przyjazdem do Europy. Z następnych dziesięciu wyścigów, dziewięć odbędzie się na Starym Kontynencie. Pierwszy w niedzielę w Hiszpanii.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez ostatnie trzy tygodnie kierowcy odpoczywali, a inżynierowie w fabrykach pracowali, by na GP Hiszpanii przygotować jak najwięcej, jak najlepszych poprawek. Niektóre zmiany mogą być rewolucyjne, np. Mercedes GP na wyścig ma przywieźć model B swojego samochodu, inne - niewidoczne dla przeciętnych kibiców. Widoczne będą na pewno zmiany w położeniu lusterek - FIA nakazała, by w każdym samochodzie umieścić je bliżej kokpitu, by zapewnić kierowcom lepszą widoczność.

Grand Prix Hiszpanii jest przez wszystkich traktowany jako prawdziwy wyznacznik formy, dość powiedzieć, że 10 z ostatnich 15 wyścigów padło łupem przyszłego mistrza świata. W poprzednim roku zwyciężył Jenson Button z Brawn GP.

Robert Kubica podczas ubiegłorocznego wyścigu

Arena niedzielnego wyścigu Circuit de Catalunya to obiekt doskonale znany wszystkim kierowcom i zespołem - tutaj każdego roku odbywają się przedsezonowe testy, a bolidy przejeżdżają tysiące kilometrów. - Tor nie należy do najłatwiejszych, ciężko jest tutaj także o wyprzedzenia. Samo Grand Prix jest bardzo przyjemne, dzięki atmosferze wytwarzanej przez hiszpańskich kibiców - mówi Robert Kubica, który na katalońskim torze spisywał się całkiem przyzwoicie. Za każdym razem w kwalifikacjach awansował do Q3, w wyścigach dwukrotnie zajmował 4. miejsce (2007, 2008), raz był 11 (2009).

Ostatnie trzy wyścigi Formuły 1 były wyśmienitymi widowiskami z licznymi manewrami wyprzedzania. W najbliższą niedzielę może być inaczej - na Circuit de Catalunya wyprzedzanie jest niemal niemożliwe, a kluczowe dla wyników są kwalifikacje - od 2001 roku zwyciężali wyłącznie kierowcy startujący z pole position! Prognozy pogody wskazują jednak, że cały weekend może być mokry.

Podium sezonu 2009

Wyścig o GP Hiszpanii będzie świętem kibiców z tego kraju, ponownie ich ulubieniec Fernando Alosno posiada samochód pozwalający my walczyć o zwycięstwo i tytuł. To sprawia, że w niedzielę na trybunach może zasiąść 140 tys. kibiców oczekujących powtórki z 2006 roku, gdy jeżdżący Renault Alonso pokonał Michaela Schumachera i Giancarlo Fisichellę.

Weekend w Hiszpanii może być ciekawy nie tylko ze sportowego punktu widzenia - w tym czasie mają zapaść decyzje o dostawcy opon na przyszły sezon (w grze są trzy firmy: Pirelli Michelin i Avon Tyres). Równocześnie FOTA (Stowarzyszenie Zespołów Formuły Jeden) będzie rozmawiało na temat powrotu do kontrowersyjnego systemu KERS.

Zobacz również:

Poprzedni zwycięzcy -->

Komentarze kierowców przed wyścigiem -->

Witalij Pietrow przed GP Hiszpanii -->

Prognoza pogody na weekend -->

Robert Kubica przed GP Hiszpanii -->

Okrążenie toru z Robertem Kubicą -->

Harmonogram weekendu

Piątek, 7.05

10:00 - 1. trening

14:00 - 2. trening

Sobota, 8.05

11:00 - 3. trening

14:00 - kwalifikacje

Niedziela, 9.05

14:00 - wyścig

Tłumy kibiców dopingujące Alosno w poprzednim roku

Komentarze (0)