Obiekt znajduje się na byłym lotnisku RAF i obecnie długość jednej pętli wynosi 5,901 km. Kierowcy będą mieli do przejechania 52 okrążenia. Silverstone należy do jednego z najszybszych torów w kalendarzu F1. Szybsza jest tylko włoska Monza.
Kierowcy z niecierpliwością czekają na Grand Prix Wielkiej Brytanii. Dla większości ekip będzie to domowy wyścig, ponieważ mają tu swoje fabryki i siedziby. W tym sezonie tor został zmodernizowany - jest to najpoważniejsza przebudowa od 20 lat. Nowością jest sektor "Arena", który składa się z nowej sekcji - od szykany Abbey aż do prostej National. Nowy odcinek składa się z pięciu zakrętów.
Faworytami po raz kolejny będą kierowcy Red Bull, którzy zdominowali wyścig w poprzednim sezonie - Sebastian Vettel zdobył pole position, a potem pewnie wygrał, Mark Webber był drugi. Podium uzupełnił Rubens Barrichello, który jeździł wtedy w ekipie Brawn GP. Broni na pewno nie zamierza składać McLaren, który w składzie ma dwóch angielskich kierowców. Podczas Grand Prix Europy w Walencji postraszyli Red Bulla i teraz będą chcieli pokazać się z dobrej strony przed własną publicznością.
Ubiegłoroczne podium
Trochę mniej optymistycznie do wyścigu podchodzi Fernando Alonso, który uważa, że poprawki przygotowane na Walencje mogą nie sprawdzić się na Silverstone. Konfiguracja toru nie odpowiada jego F10 i nie wykluczył także zamieszania z angielską pogodą. - Na Silverstone zawsze jest szansa na to, że swoją rolę odegra deszcz. Byłbym zaskoczony, gdyby cały weekend okazał się suchy. Będziemy gotowi do walki w każdej sytuacji.
Skopiowany wydech Red Bull na Grand Prix Wielkiej Brytanii przygotował zespół Williams. Co prawda ekipa Franka Williamsa przeprowadziła testy dyfuzora podczas prób aerodynamicznych, ale jeszcze nie są pewni czy skorzystają z tego wynalazku podczas wyścigu. - Decyzja zapadnie po piątkowych treningach – takie oświadczenie wydał Sam Michael. Również spory pakiet poprawek aerodynamicznych przygotował zespół Virgin.
Robert Kubica podczas "mokrego" wyścigu w 2008 roku
Renault na najbliższy weekend nie planuje wprowadzać większych poprawek. Zespół zrezygnował już także z pracy nad F-duct i ciągle jest wielką niewiadomą, kiedy zostanie wprowadzony. Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że Robert Kubica przedłużył kontrakt z francuskim zespołem do roku 2012. Także na Silverstone poznaliśmy przyszłość naszego rodzynka w Formule 1. Polak swój najlepszy wynik na legendarnym torze osiągnął w sezonie 2007, kiedy zajął 4. pozycje. Pecha miał rok później, kiedy podczas ogromnej ulewy, jego bolid wpadł w tak zwany aquaplaning i zakończył swój udział w wyścigu. Zresztą nie tylko on miał problemy. Rok temu w słabym BMW Sauber zdołał dojechać na 13. miejscu.
Harmonogram weekendu:
Piątek, 9.07
11:00 - 1. trening
15:00 - 2. trening
Sobota, 10.07
11:00 - 3. trening
14:00 - kwalifikacje
Niedziela, 11.07
14:00 - wyścig
Start do wyścigu w 2007 roku