Ferrari zostało ukarane grzywną w wysokości 100 tys. dolarów za złamanie przepisu o Team Orders. "Sprawa została również skierowana do Światowej Rady Sportów Motorowych do ponownego rozpatrzenia" - czytamy w oświadczeniu sędziów.
Podczas piątkowych treningów na torze Monza organ zarządzający spotka się w Como we Włoszech.
Media podają także, że prawdopodobnie prezydent FIA Jean Todt, który zastosował Team Order podczas Grand Prix Austrii w 2002 roku, nie weźmie udziału w postępowaniu dyscyplinarnym. Rzecznik FIA poinformował natomiast, że termin spotkania w sprawie Ferrari nie został jeszcze określony.