Jednak dzielny mechanik wrócił z powrotem do boksów, aby razem z pozostałymi dokończyć Grand Prix Węgier. Jak się okazało Nigel Hope doznał złamania żeber. Po uderzeniu kołem, przez chwilę był nieprzytomny.
- Kiedy usłyszałem, że moje koło trafiło Nigela, byłem bardziej zdenerwowany niż on - powiedział Nico Rosberg po wyścigu.