Robert Kubica: Kamui uratował mi dzień

Kamui Kobayashi był bohaterem Grand Prix Japonii poprawiając swoją reputacje dzięki efektownym manewrom wyprzedzania. Kierowca Saubera startował z 14 pozycji, a wyścig zakończył na 7 miejscu.

- Sposób w jaki wyprzedził kilku rywali był spektakularny - powiedziała Monisha Kaltenborn, która zastąpiła w Japonii Petera Saubera. 24-letni kierowca świetnymi manewrami pokonał Sutila, Barrichello, Alguersuariego oraz Heidfelda. - Zespół poinformował mnie, żebym nie sprawiał mu problemu - przyznał po wyścigu Niemiec.

Korespondent gazety Blick, Roger Benoit zapytał Kamui Kobayashiego czy zapamiętał ilu pokonał rywali na torze. - Nie pamiętam. Wiem że wokół mnie na starcie było sporo kolizji, a ja miałem kontakt z moimi rywalami - powiedział Japończyk. - Mój bolid był jednak niezniszczalny - dodaje.

Robert Kubica który musiał wycofać się z wyścigu po pięciu minutach jazdy z powodu odpadnięcia prawego tylnego koła, był pod wrażeniem jazdy Japończyka.

- To co zrobił Kamui swoim samochodem było niesamowite. Musiałem oglądać wyścig w telewizji, a on uratował mi dzień - zdradził Polak.

Komentarze (0)