Jarno Trulli: Jeden rok mogę przecierpieć, następnego już nie

Włoch przyznał, że widzi siebie jako kierowcę innej serii wyścigowej kiedy jego kariera w Formule 1 dobiegnie końca. Trulli nie był zadowolony z sezonu 2010 i nie chce spędzić kolejnego roku w tyle stawki.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

- Jeden rok mogę przecierpieć, następnego już nie - powiedział Jarno Trulli dla Gazzetta Sportiva. 36-letni Włoch przedłużył kontrakt z Team Lotus o kolejny rok, ale przyznaje że interesuje go rywalizacja w innych seriach wyścigowych.

- NASCAR mógłby być dla mnie ciekawym doświadczeniem. To zupełnie inny świat, który może mi dać nową motywację. Podobnie jak seria DTM lub wyścigi długodystansowe - dodaje.

Były kierowca Renault i Toyoty przyznał, że od kilku lat Formuła 1 zmierza w złym kierunku.

- Kontrakty są coraz mniej warte. Teraz liczą się duże pieniądze, które przynoszą ze sobą kierowcy - powiedział Trulli. - Tylko cztery zespoły posiadają aktualnie doskonałych zawodników. Reszta jest na bardzo niskim poziomie - zakończył Włoch.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×