Australijczyk nie pierwszy raz dobrze prezentuje się w Anglii – wygrał tam już bowiem zeszłoroczne zawody, a w sobotnich kwalifikacjach pokazał, że ma realną szansę powtórzyć ten sukces, gdyż pokonał Valentino Rossiego o blisko 0,7 sekundy, co jest znaczną różnicą. Oprócz Stonera i liderującego w klasyfikacji łącznej mistrzostw świata Włocha z pierwszego rzędu wystartuje także, co jest pewną niespodzianką, drugi z Australijczyków Chris Vermeulen. Spośród faworytów słabiej niż zwykle w kwalifikacjach pojechał zwycięzca poprzedniej rundy Grand Prix Daniel Pedrosa, który uzyskał dopiero dziewiąty rezultat i na starcie zamknie trzeci rząd. Tuż przed Hiszpanem do wyścigu ruszy Ben Spies, debiutujący w MotoGP Amerykanin zastępujący kontuzjowanego Lorisa Capirossiego.
Kolejność na starcie w klasach 125cc i 250cc została ustalona już podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej. Poprawienie piątkowych wyników w sobotę uniemożliwiły bowiem opady deszczu i mokry tor, który zaczął wysychać dopiero podczas czasówki MotoGP. Wśród kierowców jadących motocyklami o najmniejszej pojemności silnika najlepszy czas uzyskał w kwalifikacjach Simone Corsi. Wicelider klasyfikacji łącznej mistrzostw świata był zaledwie o 0,03 sekundy szybszy niż Gabor Talmacsi i o 0,16 niż Sergio Gadea. Z dobrej strony ponownie zaprezentował się zaledwie 15-letni Scott Redding, nadzieja gospodarzy na wielkie sukcesy, który zajął czwarte miejsce i wystartuje z pierwszego rzędu.
Z kolei w klasie 250cc pole position wywalczył Alvaro Bautista, lepszy o 0,17 od Marco Simoncelliego. W kwalifikacjach poniżej oczekiwań wypadli Mattia Pasini i Mika Kallio, którzy zajęli odpowiednio dziewiąte i czternaste miejsca.
Wyścigowa niedziela w Donington Park rozpocznie się o godzinie 13:00 polskiego czasu rywalizacją w klasie 125cc.
