Analiza wykazała, że zespół z Brackley opracował specjalne felgi bez oddzielnych nakrętek na koła i dzięki temu mają minimalną przewagę nad McLrenem i Red Bullem w pit stopach. Od ubiegłorocznego sezonu jest zakaz tankowania bolidów w czasie wyścigu, a w tym sezonie pojawiły się nowe opony Pirelli. Zwiększyła się liczba pit stopów i szybkość mechaników podczas zmiany opon jest kluczowa w walce o końcowy sukces.
Teraz więcej uwagi poświęca się treningom mechaników, którzy ćwiczą automatyzm i koordynację działań. Również inżynierowie pracują nad nowinkami technicznymi przy zmianie opon. Chodzi tutaj m.in. o światła, pistolety do kół i podnośniki.
Najszybsi przy zmianie opon są mechanicy Mercedes GP. Obliczono, że średni czas pit stopu w sezonie 2011 wynosi u niemieckiej ekipy 22,301 sekundy. Jest to o osiem setnych sekundy szybciej od McLarena, a aktualni mistrzowie świata konstruktorów tracą do Mercedesa prawie trzy dziesiąte sekundy podczas pit stopu.
Pół sekundy gorsi są mechanicy Saubera. Na dalszych miejscach w zestawieniu Auto Motor und Sport znajdują się: Force India, Lotus Renault i Ferrari. Na ostatnich pozycjach, co nie jest niespodzianką sklasyfikowani są mechanicy Team Lotus, Virgin, HRT. Hiszpańska ekipa traci do Mercedesa podobno 3,3 sekundy.
Klasyfikacja najszybszych mechaników:
1. Mercedes GP
2. McLaren
3. Red Bull
4. Sauber
5. Force India
6. Lotus Renault GP
7. Ferrari
8. Toro Rosso
9. Williams
10. Team Lotus
11. Virgin Racing
12. HRT
Mechanicy Mercedes GP najszybciej zmieniają opony