- Grand Prix Monako zawsze jest czymś niesamowitym dla mnie. To mój domowy wyścig i jazda dla mojej rodziny i przyjaciół jest wyjątkowa - powiedział Nico Rosberg, który mieszka blisko toru w Monako.
- Lubię się tutaj ścigać, ponieważ musisz jechać agresywnie, ale jednocześnie dokładnie. Przejazd przez tunel z prędkością 280 kilometrów na godzinę zawsze jest prawdziwą przygodą. Barierki są bardzo blisko i można poczuć szybkość naszych bolidów.
- Nadchodzące GP będzie jeszcze bardziej ekscytujące niż zwykle. Pojawią się systemy DRS oraz KERS, które mogą sprawić, że wyprzedzanie będzie łatwe. Jeżeli tak się stanie, to fani zobaczą świetne widowisko - zakończył Rosberg.