Na liczącej niecałe 3 kilometry trasie Sołowow z Baranem ulegli jedynie reprezentującej gospodarzy parze Jasen Popow/Nikola Popow w Mitsubishi Lancerze Evo IX. Bułgarzy nie zostali zgłoszeni do Mistrzostw Europy, więc Sołowow przystąpi do rywalizacji na sobotnich oesach jako lider tego cyklu, wyprzedzając Volkana Isika i Corrado Fontanę.
Na liście startowej Rajdu Bułgarii nie zabrakło niespodzianek. Najważniejsza to nieobecność jednego z faworytów do zwycięstwa, Renato Travaglii. Z informacji przekazanych przez zespół Włocha wynika, że Punto S2000, którym miał on startować w Bułgarii nie zostało jeszcze odbudowane po kraksie na Rajdzie Ypres.