W tym artykule dowiesz się o:
Początek sezonu zdecydowanie należał do stajni z Milton Keynes, a wszystko za sprawą znakomitej postawy Sebastiana Vettela. Z czasem jednak przewaga niemieckiego kierowcy zaczęła się nieco zacierać. W lipcu do głosu doszli główni rywale Red Bulla - McLaren i Ferrari.
Felipe Massa wychodzi z założenia, że okres dominacji zespołu, którego barwy reprezentują Vettel oraz Mark Webber, w bieżącym sezonie już się nie powtórzy. - Wierzę, że w kolejnych wyścigach zespoły Ferrari i McLarena będą bardziej konkurencyjne - przyznał brazylijski kierowca w wywiadzie dla "O Estado de S.Paulo".
- Nie mogę sobie wyobrazić, że Red Bull zyska sobie taką przewagę, jaką miał w początkowych wyścigach - oznajmił Massa, który w generalnej klasyfikacji zajmuje aktualnie 6. miejsce, tracąc do prowadzącego Vettela 164 punkty.
O tym jak rozkładać będą się siły w Formule 1 po letniej przerwie, przekonamy się już podczas najbliższego weekendu, kiedy to kierowcy staną do walki na torze Spa w Belgii.
na Instagramie 
na Facebooku 
