Massa może spać spokojnie, zostanie w Ferrari

Szef zespołu Ferrari zapewnił, że Felipe Massa będzie kierowcą włoskiej ekipy przynajmniej do końca 2012 roku, czyli tak długo, jak długo obowiązuje ostatni kontrakt zawarty między Brazylijczykiem i Ferrari.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Spekulacje o tym, że Massa może pożegnać się z Ferrari pojawiają się dość często, bowiem Brazylijczyk regularnie przegrywa z partnerem zespołowym i chociaż Fernando Alonso niedawno chwalił Massę i mówił, że jest najtrudniejszym partnerem jakiego miał w karierze, wyniki z tego sezonu nie pozostawiają wątpliwości - Alonso ma 157 punktów, Massa - 74, w kwalifikacjach jest 10 do 2 dla Hiszpana.

Stefano Domenicali, szef ekipy, przekonuje, że Ferrari wierzy, że Massa może wrócić do formy sprzed wypadku w połowie 2009 roku, gdy na torze Hungaroring doznał obrażeń głowy. - Będzie wspierany w każdy możliwy sposób - mówi Domenicali.

- W międzyczasie kontrakt nie będzie ruszany, jest bezpieczny do grudnia 2012 - zapewnił.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×