Bardziej doświadczony Senna liczy na więcej na Monza

Po debiucie w zespole Renault, w którym Bruno Senna w kwalifikacjach był siódmy, ale nie zdobył punktów z powodu wypadku na pierwszym zakręcie, Brazylijczyk liczy, że dzięki zdobytemu doświadczeniu na Monza będzie lepiej.

W tym artykule dowiesz się o:

- Znam Monzę od 2005 roku i od tego czasu byłem tutaj co rok, wyjątkiem sezonu 2009. To tor, gdzie miałem różne wyniki. Gdy byłem młodszy, było kilka okazji, w których nie wybrałem dobrych ustawień, ale teraz znam tor lepiej, jestem bardziej dojrzałym kierowcą i jestem przekonany, że możemy osiągnąć kolejny raz czołową dziesiątkę w kwalifikacjach i zdobyć więcej punktów - mówi Brazylijczyk.

- Znam samochód coraz lepiej. Lepiej rozumiem jego tendencje i kierunki, które możemy wybrać. Nie mogę doczekać się współpracy z inżynierami, opracowania rozwiązań, dzięki którym możemy wzmocnić naszą pozycję - dodał.

- Błędy się zdarzają, a to co stało się na pierwszym zakręcie prawdopodobnie kosztowało mnie punkty, ale podczas weekendu najważniejsze było wykonanie wielu okrążeń i to zrobiłem. Zdołałem przejechać wyścig, zapoznałem się z samochodem. Ten weekend dał mi wszechstronne doświadczenie - wyjaśnił kierowca Renault.

Komentarze (0)